Przejdź do głównej zawartości

Babka korzenna

Wychodzi ona niesamowicie smaczna, wilgotna, aromatyczna, taka typowo świąteczna. Uwielbiam ją, ciasta wyszło mi na tyle dużo, że wypełniłam jeszcze kilka misiowych foremek, aby można było jej skosztować przed Wigilią. Cudnie pachnie i smakuje, kocham ciasta z bakaliami (w tym przypadku: żurawina i migdały).






Korzenna babka z żurawiną i migdałami

Składniki:
2 szklanki mąki pszennej
3/4 szklanki (70 g) zmielonych migdałów
2,5 łyżeczki przyprawy korzennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta soli
1/2 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczki imbiru
225 g masła, w temp. pokojowej
1 szklanka cukru
3 jajka
1,5 łyżeczki ekstraktu z wanilii
1 szklanka jogurtu
1 szklanka świeżej żurawiny
3/4 szklanki suszonej żurawiny 
(z braku świeżej żurawiny dodałam 1 3/4 szklanki suszonej)

Przygotowanie:
(wszystkie składniki powinny być w temp. pokojowej)

1. Pierwsze 8 składników przesiać i wymieszać w misce.
2. Masło utrzeć na puszystą masę, dodać cukier i dobrze utrzeć.
3. Nadal ucierając wbijać kolejno jajka.
4. Dodać wanilię i jogurt. Wymieszać 
(najlepiej łyżką lub szpatułką).
5. Dodać suche składniki i wymieszać do połączenia się ich.
6. W masę wmieszać żurawinę i migdały.
7. Ciasto przelać do formy.
8. Piec w temp. 175 stopni C przez ok 60 min. (pod koniec zmniejszyłam temp. do 160 stopni C) do tzw. suchego patyczka.
9. Przestudzić. Ciasto polać lukrem lub oprószyć cukrem pudrem.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Muffinki jabłkowe z kruszonką

Tym razem przepis na wyśmienite babeczki jabłkowe!

Szyszki. Przepis na słodkie, karmelowe, kakaowe, jesienne szyszki z ryżu preparowanego

Skoro już jestem w klimacie jesiennym  to przyszła pora na to aby zrobić coś na kształt...  SZYSZEK. Szyszki z ryżu preparowanego są proste i szybkie w wykonaniu. Przykują uwagę dzieci, skuszą się na nie też i dorośli.

"Pierny", czyli "pieprzny"- przepis na wyśmienity piernik staropolski

Nazwa piernik wywodzi się od staropolskiego słowa pierny, czyli pieprzny.  Piernik staropolski dojrzewający tradycyjnie przygotowuje się miesiąc przed Wigilią. Ciasto wtedy fermentuje, a piecze się na tydzień przed. Niektórzy twierdzą, że im ciasto dłużej leżakuje tym lepsze.   Ja piekłam piernik staropolski po raz pierwszy i jego smak mile mnie zaskoczył: intensywnie korzenny, rozpływający się w ustach. Mój leżakował niestety krócej niż miesiąc a mimo to był pyszny.   Z przepisu wychodzą 3 pierniki. Można więc się z kimś podzielić, ale niekoniecznie, bo piernik długo zachowuje świeżość.  Teraz systematycznie będę dodawać przepisy na ciasta, które robiłam na Święta. Czasu aby zamieścić przepisy przed Świętami mi brakowało, więc mam nadzieję, że będą Waszą inspiracją za rok.