Nazwa piernik wywodzi się od staropolskiego słowa pierny, czyli pieprzny. Piernik staropolski dojrzewający tradycyjnie przygotowuje się miesiąc przed Wigilią. Ciasto wtedy fermentuje, a piecze się na tydzień przed. Niektórzy twierdzą, że im ciasto dłużej leżakuje tym lepsze. Ja piekłam piernik staropolski po raz pierwszy i jego smak mile mnie zaskoczył: intensywnie korzenny, rozpływający się w ustach. Mój leżakował niestety krócej niż miesiąc a mimo to był pyszny. Z przepisu wychodzą 3 pierniki. Można więc się z kimś podzielić, ale niekoniecznie, bo piernik długo zachowuje świeżość. Teraz systematycznie będę dodawać przepisy na ciasta, które robiłam na Święta. Czasu aby zamieścić przepisy przed Świętami mi brakowało, więc mam nadzieję, że będą Waszą inspiracją za rok.